Uwaga uwaga!
Mamy stan epidemii!
Media i politycy roznoszą wirusa paniki!
Pozostając przy odbiorniku narażasz się na utratę zdrowia i życia!
Wyłącz telewizję!
Włącz myślenie!
Chodź z nami!
Jesteś wolnym człowiekiem!
Wklejam, bo oczywiście nasza kochana reżimowa telewizja tego nie pokaże.
21 odpowiedzi na “Protest przeciwko plandemii”
O! Bardzo dobrze! Trzeba protestować! W końcu jakiś mądry człowiek, który nie popiera tych popierdolonych przepisów rządu i restrykcji.
Markus jest więcej filmików tego gościa.
A w mojej rodzince oczywiście sami kowidianie, zastraszone owieczki każą to tseba nosić, jutro jak im każą wiadro na łeb założyć to założą.
pojebusy. pierdolę ich wymyślonego covida. nie wierzę w to.
Hmm, covid sam w sobie istnieje, ale zdecydowanie jest więcej paniki i wymyślania niż potrzeba
Dokładnie tak.
Akurat za maseczkami jestem z innego powodu.
Często przed pandemią było tak, że osoby kaszlące i kichające chodziły po ulicach, zamiast zostać w domu.
Dlatego uważam, że maseczka choć by przed czymś takim ochrania.
No niestety jak głosi przsłowie jeden za wzystkich, wszyscy za jednego.
Tylko wiesz, nawet WHO się przyznało, że w maseczkach powinny osoby chore chodzić właśnie a nie zdrowe. To media żeby to obejść to ogłosiły że wszyscy mamy bezobjawowe d.
Media to osobny problem, ale społeczeństwo też parę razy sprawę pokpiło.
Przykład przytoczyłam powyżej.
Życzę ci, drogi Artuże, co byś trafił do szpitala jedynie na chorobę głowy, a nie na kowida.
I wicewersa ciekawe czy będziesz taki mundry jak ci każą w wiaderku na głowie chodzić, bo rozporządzenie jakiegoś Mietka jest ważniejsze niż konstytucja.
Aa i jak zakaszlesz czy kichniesz w sklepie to już będziesz napiętnowany, bo ktoś życzliwy patrol milicji na Ciebie naśle. Ciekawe co wtedy powiesz? Ale dobra z tobą co by nie napisał to i tak nie wygram.
A jakie Ty widzisz mądre rozwiązanie z tej sytuacji. Moim zdaniem niestety nie ma.
Ale nawet wielu profesorów i lekarzy się wypowiada, że to wszystko ściema tylko że są uciszani i karani. Dla czego?
A poza tym Magmar ja to pisałem do Denisa, bo oczywiście prowokacje jakieś tu urządza tak jak na Rafała blogu kiedyś. Prowokuje i jeszcze ma pretensję, że się odgryziesz. Otóż będę się odgryzał ile wlezie.
Nie traktowałam Twojego komentarza w kategorii prowokacji, tylko… tu nie ma mądrych wyjść i odpowiedź nie leży w Polsce.
Najlepsze rozwiązanie, wyrzucić telewizory i skończy się plandemia d.
Hmmm.
Mówię to z perspektywy osoby nie oglądającej TV.
Jednak wirus istnieje.
Owszem jak wzędzie trzeba używać rozumu, ale jego istnienie jest niepodważalne.
No dobra istnieje, ale to co się wokół tego dzieje to jakiś absurd jest.
Stop advertisements!
Co?